Wszystko zaczęło się 10 lat temu, kiedy kupiłem pierwszy pełnoklatkowy aparat. Z czasem dołączyła do mnie żona i hobby stało się sposobem na życie. Ta pasja trwa nadal, cały czas odkrywamy w niej siebie na nowo.

Beata - żona Łukasza. Łukasz - mąż Beaty.

Dla znajomych Kozy - po tym nas poznacie.

Podobno przeciwieństwa się przyciągają - tak jest i u nas.

Beata - opanowana pedantka z duszą artysty.

Łukasz - zwariowany indywidualista z wielkim poczuciem humoru. 

Jesteśmy jak ogień i woda, ale tylko razem idealnie się dopełniamy.

Dla nas fotografia to nie praca, to styl, fajni ludzie i zatrzymany najlepszy czas. Mamy dwie piękne córki, które ciągle fotografujemy, dzięki nim zakochaliśmy się w fotografii rodzinnej. Swoboda i dobry humor w dniu ślubu, na sesji czy u Was w domu to dla nas priorytet. Wielu z naszych klientów to teraz nasi "dobrzy znajomi"

Jesteśmy z Białej Podlaskiej, ale przyjedziemy wszędzie tam gdzie nas zechcecie.

Chcielibyście poznać nas bliżej?

Zapraszamy do kontaktu - nie gryziemy ;)